水を飲むか死ぬか - Survive or Die
To nie jest zwykły serwer Minecraft. MineSouls 5.0 został zaprojektowany, aby Cię złamać. Każdy oddech musi być wywalczony, każdy krok przemyślany. Tylko najbardziej zdeterminowani przetrwają chaos Netheru.
Dawno temu Overworld był krainą nieustającego chaosu, gdzie przetrwanie wymagało niebywałej odwagi i sprytu. Powierzchnia była areną grozy, opanowaną przez niezliczone bestie o przerażających formach i zdolnościach. Nie tylko zombie, creepery czy jadowite pająki polowały na ocalałych – ziemię terroryzowały ogniste demony, skrzydlate bestie o szponach jak miecze, widmowe stworzenia przenikające przez ściany i kolosalne monstra zdolne kruszyć skały jednym uderzeniem.
Śmierć czaiła się co chwilę: każda minuta na powierzchni niosła ryzyko ataku, pułapki lub nagłej katastrofy. Ludzie, znani jako Wygnańcy, nauczyli się żyć w podziemnych kryjówkach, gdzie doskonalili sztukę przetrwania. W ciasnych tunelach i jaskiniach zbierali resztki rud, hodowali skąpe plony i tworzyli prowizoryczne narzędzia, by odeprzeć ataki. Eksploracja Netheru, choć ryzykowna, stała się dla nich koniecznością – tylko tam można było znaleźć rzadkie zasoby, które dawały szansę na przedłużenie życia w tym piekle na ziemi.
Wygnańcy byli zróżnicowaną grupą. Niektórzy, zwani Tropicielami, mistrzowsko unikali zasadzek, poruszając się bezszelestnie w cieniu. Inni, Rzemieślnicy, potrafili z kości potworów i resztek rud stworzyć pancerze i broń. Byli też Wędrowcy Dusz, którzy badali starożytne portale, wierząc, że kryją one klucz do ocalenia. Każdy Wyganiec wnosił coś unikalnego, ale wszystkich łączyła nieugięta wola przetrwania.
Wygnańcy, w swojej walce o przetrwanie, popełnili fatalny błąd, który przyspieszył ich upadek. Wszystko zaczęło się od jednego z Tropicieli, znanego jako Polskaipokemon, który podczas nocnej wyprawy na powierzchnię dał się zaskoczyć zarażonemu zombie – bestii noszącej w sobie mutacyjną plagę, zdolną przenosić się przez krew i ugryzienia. Polskaipokemon walczył dzielnie, ale w końcu padł, a jego ciało szybko uległo przemianie w coś gorszego: zmutowanego nosiciela, zachowującego resztki inteligencji, by podstępnie infiltrować obozy.
W tej formie Polskaipokemon wrócił do podziemnej bazy Wygnańców, udając rannego ocalałego. Gdy tylko wkroczył do środka, plaga wybuchła – zaczął zarażać innych, gryząc i siejąc chaos w ciasnych korytarzach. Zarażeni zmieniali się w zombie w ciągu minut, tworząc łańcuch infekcji, który pochłonął całe społeczności. Bazy, kiedyś bastiony bezpieczeństwa, stały się pułapkami śmierci, gdzie echo krzyków mieszało się z chrzęstem kości.
Plaga rozprzestrzeniła się lawinowo, mutując istniejące bestie w jeszcze groźniejsze formy: zombie zyskały zdolność do szybkiego biegu, a inne stwory, jak skrzydlate drapieżniki, zaczęły roznosić infekcję drogą powietrzną. Desperacja pchnęła Wygnańców do ryzykownych eksperymentów z portalami, by uciec przed plagą, ale te próby tylko pogorszyły sytuację – portale zaczęły emitować toksyczne opary z innych wymiarów, skażając powietrze Overworldu.
Tlen stał się rzadkością, ziemia jałowa, a niebo spowiła gęsta, szara mgła, przez którą nie przenikało słońce. Deszcze popiołu paliły skórę, a skażone tereny rodziły nowe, zmutowane hybrydy, które polowały z bezwzględną precyzją. Powietrze stało się tak toksyczne, że przebywanie na powierzchni bez ochrony powodowało uduszenie w ciągu minut. Nawet podziemne kryjówki przestały być bezpieczne – toksyny przenikały przez szczeliny, a bestie nauczyły się kopać tunele, by dopaść swoje ofiary. Chaos, który wcześniej zmuszał do życia pod ziemią, stał się teraz absolutny, a śmierć była wszechobecna.
W akcie desperacji Wygnańcy masowo uciekali przez portale do Netheru – piekielnego wymiaru, który, choć śmiertelnie niebezpieczny, był wolny od toksyn Overworldu. Nether stał się ich nowym domem, miejscem, gdzie sztuka przetrwania osiągnęła nowy poziom. Tu każdy krok grozi śmiercią: płonące jeziora lawy, wybuchy ognistych kul ghastów, zasadzki piglinów i ataki płomiennych duchów to codzienność.
Co minutę Wygnańcy muszą walczyć o życie, unikać pułapek środowiska i zbierać skąpe zasoby, takie jak grzyby czy proch, by przetrwać kolejny dzień. W tym piekle nauczyli się poruszać zwinnie, walczyć z precyzją i wykorzystywać każdy skrawek terenu, by zdobyć przewagę nad przeciwnikami.
Legenda głosi, że jeden z Wędrowców Dusz, znany jako Strażnik Bram, ukrył w Netherze wiedzę o starożytnych technologiach: "Przepustce Powrotnej" – portalu umożliwiającym krótkie wyprawy do Overworldu – oraz "Pancerzu Tchnienia", specjalnym ekwipunku zasilanym tlenem wytwarzanym z miejscowych zasobów. Pancerz ten pozwala na chwilowe przetrwanie w toksycznym Overworldzie, ale zapas tlenu wyczerpuje się szybko, zmuszając do powrotu przed uduszeniem.
W chwili obecnej Wygnańcy – czyli gracze – trwają w Netherze, gdzie sztuka przetrwania jest ich jedyną tarczą. Każda minuta to nowe wyzwanie: walka z bestiami, unikanie lawy, zbieranie surowców w biegu. Muszą przeszukiwać niebezpieczne tereny Netheru, by odnaleźć schematy Strażnika Bram i odtworzyć technologie przodków.
Pancerze Tchnienia umożliwiają ryzykowne ekspedycje do Overworldu, gdzie toksyczne powietrze i zmutowane monstra – od skrzydlatych drapieżników po kolosalne bestie – testują granice ich wytrzymałości. Czy Wygnańcy zdołają przetrwać piekło Netheru i znaleźć sposób na oczyszczenie Overworldu, czy pozostaną uwięzieni w ogniu na zawsze?
Ich los zależy od mistrzostwa w sztuce przetrwania. Każdy gracz musi udowodnić, że jest godny dziedzictwa Wygnańców – że potrafi przetrwać w najgorszych warunkach, walczyć z niemożliwymi przeciwnikami i nigdy nie poddać się nadziei na lepsze jutro.